Stare forum klasy IIM
znowu zglebi³e¶ spr z jakiego¶ przedmiotu...
zosta³e¶ delikatnie mówi±c "zjechany"...
nie masz ju¿ si³ siê z tym wszystkim u¿eraæ...
to temat dla ciebie...
wylewaj tu swoje ¿ale i frustracje...
byle bez przekleñstw...
zapraszam wszystkich w tak zwanym kryzysie wieku ¶redniego...
Offline
Ju¿ wiem kto tutaj bêdzie najczê¶ciej zagl±da³... A ty Qba i upadaj±cy? W szczegó³no¶ci po wypracowanich literackich....
Offline
mogê dzisiaj napisaæ, ¿e mam do¶æ chwilowo tego ¶wiata...
i nawet posty d¿od¿a nie ciesz± jak kiedy¶...
chyba siê starzejemy...
nie jest dobrze...
Ostatnio edytowany przez Qba (2007-02-27 06:42:56)
Offline
Wiem. Ale co¿ czyniæ innego? Ciê¿ko rozkrêcaæ forum w trzech!! Sorry Qba, ¿e nic ju¿ nie poci±ga ciê, ¿eby pisaæ na naszym forum :-(.
Offline
worse than earlier
¯ale i frustracje powiadasz... no to mo¿e zacznê:
%^$&^$*#%^@&%$*%*&$*&%(%*$%!%@&!&^!^%
$*$*$*$^&(^%$#**&))&(*$&@%$#^@^!^^$^@$@&$&
@%^@&!%@&^^#%*&!$%*&%*$#&%$%*#$@&^#^
@^@^%#!^$#&^%#&@$&%@$&%&*#&%*&&^($(&@
P.S.
Wybaczcie ale musia³em ocenzurowaæ, bo Qba prosi³, ¿eby by³o bez przekleñstw .
Pozdrawiam.
Offline
proponujê uczciæ to dob± ciszy... do jutra... w tym temacie... ale zapraszam do innych... see you...
doba minê³a... ale nie jest lepiej... wszystko mi siê sypie a ¿ycie przecieka przez palce...
tracê zaufanie do ludzi... i sam pewnie straci³em zaufanie "niektórych"...
do zobaczenia w innym, lepszym ¶wiecie...
Ostatnio edytowany przez Qba (2007-02-26 21:46:59)
Offline
worse than earlier
Uwa¿am, ze ta depresja zimowo-wiosenna (wystêpuj±ca nie tylko u Qby) spowodowana jest przez:
- brak prawdziwej zimy tego roku, pogoda ca³y czas jak pod zdech³ym azorkiem
- bardzo wczesny termin ferii, przez co zmêczenie odczuwane jest wcze¶niej.
Je¶li siê mylê to mnie poprawcie, ale zaznaczam, ze to s± tylko moje przemy¶lenia.
Pozdrawiam wszystkich zdo³owanych.
Offline
chcia³bym, ¿eby by³a spowodowana pogod±...
Offline
A mi siê wydaje, ¿e pó¼no zimowe miesi±ce nie s± najlepsze na relacje miêdzyludzkie, a w szczególno¶ci na te mi³osne....
Offline
worse than earlier
Nie mogê siê z Tob± zgodziæ. W³a¶nie w d³ugie zimowe wieczory najlepiej siedzi siê z ukochan± osob± przy boku i robi to co siê w takich momentach robi . Tylko jest jeden warunek trzeba mieæ z kim siedzieæ .
Pozdrawiam.
Offline
oj nie zrozumieli¶my siê... d¿od¿o jakie¶ dziwne aluzje wysnuwa...
nie bêdê gada³ o sprawdzianie z polaka bo i nie ma o czym...
na pocieszenie dodam, ¿e mam wiêksze problemy ni¿ jaka¶ tam praca pisemna o "bogurodzicy" i jakim¶ tam ¶redniowiecznym lamencie... (swoj± drog± masakryczny ten utwór).
starczy powiedzieæ, ¿e ca³ym sercem, ca³± dusz± i ca³± moc± swoj± jestem ju¿ na wakacjach... têskniê do gimnazjalnej beztroski...
chcê trochê spokoju...
ale powtarzam sobie: co¶ siê koñczy... co¶ siê zaczyna...
Offline