Jedyne gierki jakie mnie wciÂągnĂŞÂły to Soldat i Diablo II LoD. Ale od dÂłuÂższego czasu nie mam po prostu kiedy  w cokolwiek graĂŚ. Tak nawiasem, to jakimÂś fanem gier to teÂż nie jestem.

Pozdrawiam.

A moja ulubionom gierka jest Harry Potter obojetnie ktora czesc. polecam wszystkim. jest to bardzo interesujaca gra. bardzo wciaga i nie jest taka prosta jak sie wydaje. a i mam pytanko ale poza tematem. umie ktos krakowac pÂłyty? jesli tak to prosze o kontakt ze mna . z gory dziekuje

Ostatnio gram stosunkowo rzadko, ale jeÂśli juÂż to jest to Soldat lub Pretorians. Czasami otworzĂŞ jeszcze coÂś z serii GTA, Tony Hawk, FIFA.

Heroes III to majstersztyk. Graj¹c w ni¹ straci³em (nie... nie... ten czas nie by³ stracony) wiele godzin mojego m³odego ¿ycie. Nigdy nie zapomnê tych wielogodzinnych "sesji"... To by³y piêkne czasy. Pogra³bym w "Hiro³sa" jeszcze, tylko czasu jakoœ znaleŸÌ nie mogê... Ale pewnie znacie ten ból...
Od jakiegoœ czasu gry nie ciesz¹ mnie ju¿ tak jak dawniej. ByÌ mo¿e ze wzglêdu na ograniczon¹ iloœÌ czasu nie mam nawet za bardzo zaciêcia do anga¿owania ciê w któr¹œ tak na powa¿nie... Zreszt¹ wolê real ni¿ tak¹ rzeczywistoœÌ "grow¹"

Têskniê za tym bardzo bardzo... Wtedy to granie mia³o sens, duchowoœÌ tak¹ specyficzn¹. W moich ulubionych cRPG znajdywa³em spokój a jednoczeœnie sposób na spe³nienie "siebie", wyra¿enie siê. ByÌ mo¿e nie robi siê ju¿ takich gier. To nie czasy kiedy grafika 2D i œcie¿ka dŸwiêkowa mo¿e zachwyciÌ gracza. Do¿yliœmy czasów, gdzie "klimat" (mówiê to z ironi¹) próbuje siê zast¹piÌ piêkn¹ grafik¹ i stosowaniem wszystkich bajerów. Mo¿e fakt, ¿e coraz mniej interesujê siê grami jest konsekwencj¹ tego, ¿e nie mam zbyt wiele czasu wolnego, przez co nie mam nawet ochoty anga¿owaÌ siê fabularnie w jak¹œ grê, która wymaga przecie¿ czasu i koncentracji. Nie jestem MaÌkiem i nie zagrywam siê w ET - choÌ mo¿e to te¿ jest jakieœ rozwi¹zanie. Narazie koùczê, bo póŸno jest... Do spania !!!

A pamiêtacie takie czasopismo bran¿owe o grach komputerowych Service Secret ? No tamci ludzie to dopiero byli zapaleñcy. Gry oceniano nieco inaczej ni¿ choæby w CD-Action, gdzie gdzie mamy jedn± ocen± na któr± sk³adaj± siê poszczególne stopnie za grafikê, efekty audiowizualne i inne. W SS (Service Secret) by³ jeszcze wspó³czynnik MIODNO¦CI. I o to w³a¶nie w grach chodzi, mo¿e mieæ ¶wietn± grafikê, zachwycaæ ¶cie¿k± d¼wiêkow± i powalaæ pomys³owo¶ci±, ale je¶li nie ma tego "czego¶" (byæ mo¿e tym "czym¶" jest w³a¶nie MIODNO¦Æ) to na nic siê zda. Wydaje mi siê, ¿e w dzisiejszych czasach, aby utrzymaæ gracza przed monitorem dzie³o developerów musi byæ naprawdê wybitne. Nie chodzi ju¿ o powielanie schematów, lecz o swego rodzaju ma³e rewolucje.

Kto jeszcze kupuje CD-Action albo jakiÂś inny magazyn branÂżowy? Ja pozostanĂŞ wierny Smugglerowi i Jego ekipie. Uwielbiam ich poczucie humoru.

Ja teÂż kupuje I chyba jeszcze dÂługo z nimi zostanĂŞ mam nadzieje...