--»

dÂżodÂżo · 2007-03-02 20:18:41

W tym dziale chcielibyÂśmy porozmawaiĂŚ o idelanej dziewczynie. Koniec wstĂŞpu.

Ostatnio edytowany przez dÂżodÂżo (2007-03-02 20:19:58)

Qba · 2007-03-02 20:23:47

wbrew pozorom ten dziwny twĂłr (mowa tu o tym wÂątku) dÂżodÂża nie jest przeznaczony wyÂłÂącznie dla pÂłci mĂŞskiej... ale rĂłwnieÂż ( a moÂże nawet przede wszystkim) dla kobiet/dziewczyn (niepotrzebne skreÂśliĂŚ )

to wÂłaÂśnie w tym miejscu moÂżna porozmawiaĂŚ o swoich ideaÂłach... wartoÂściach...
i choĂŚ tytuÂł sugeruje coÂś innego, to bardzo bylibyÂśmy wdziĂŞczni za jakiekolwiek damskie przejawy aktywnoÂści...

jeÂśli pojawi siĂŞ jakaÂś odpowiedÂź, to gwarantujĂŞ, Âże naszkrobiĂŞ tutaj wieki post, ktĂłry bĂŞdzie juÂż nie dzieÂłem Qby... ale KUBY... pierwszy raz w historii tego forum...

pozdrawiam wszystkich amatorĂłw pÂłci przeciwnej... pozdrawiam pomysÂłodawcĂŞ tego wÂątku...

wielkiego i niezmordowanego w boju na polu damsko-mĂŞskim dÂżodÂża...

dÂżodÂżo · 2007-03-02 20:34:11

Celem kaÂżdego z nas jest dÂąÂżenie do ideaÂłu - np. zÂła, piĂŞknoÂści, bĂłlu. CzÂłowiek idealny poepÂłnia mniej bÂłĂŞdĂłw, poniewaÂż jest lepszy. WiĂŞc caÂłe przedsiĂŞwziĂŞcie sprowadza siĂŞ tylko do jednego - eliminowania bÂłĂŞdĂłw. JednakÂże duÂży wpÂływ na to ma takÂże nasze srodowisko. Ono wÂłaÂśnie okreÂśla co jest bÂłĂŞdem w danym czasie, na ÂściÂśle okreÂślonym terytorium. Nie moÂżemy wiĂŞc porĂłwnywaĂŚ np. uczennic wyspiana z mieszkankami hollywoodu, gdyÂż ich Âżycia toczÂą siĂŞ na dwĂłch rĂłÂżnych pÂłaszczyznach.

Chcemy wiĂŞc, jako pÂłeĂŚ "m" podpowiedzieĂŚ naszym dziewczynom\kobietom z naszego Âśrodwiska, co myÂślimy na ich temat.

Qba · 2007-03-02 20:47:50

z historii i biografii znanych osĂłb, ale i z wÂłasnego doÂświadczenia wiemy, Âże kobieta/dziewczyna ma wielki wpÂływ na zachowanie faceta... dla niej jesteÂśmy w stanie robiĂŚ rzeczy, jakich byÂśmy siĂŞ po sobie nigdy nie spodziewali...
to wielkie przesÂłanie w kierunku dziewczyn... niech wiedzÂą, Âże majÂą wielkÂą moc... mimo, Âże to facetĂłw siĂŞ okreÂśla pÂłciÂą silniejszÂą... chyba jednak nie sÂłusznie...

jeÂśli chodzi o dziewczyny z naszego otoczenia... hm... mogĂŞ powiedzieĂŚ tylko tyle, Âże jest dobrze... miejscami nawet lepiej niÂż dobrze ...

dziewczyny... dziĂŞkujĂŞ, Âże jesteÂście...

mrs ghost · 2007-03-02 21:39:19

Wow... jestem w szoku co tutaj przeczytaÂłam. Tego to siĂŞ po Was Quba i DÂżodÂżo nie spodziewaÂłam Ale dobrze Wam idzie, tak trzymaĂŚ ;]
Moim zdaniem nie ma idealnego faceta. Tak jak jest bardzo przystojny, tak pusty w Âśrodku taka prawda. Na szczĂŞÂście nie wszyscy tacy sÂą ...
NajwaÂżniejsze jest to co czuje siĂŞ do osoby pÂłci przeciwnej i to by robiĂŚ tak jak podpowiada nam serducho, a bĂŞdzie dobrze
GÂłowa do gĂłry buzka

Qba · 2007-03-02 21:44:21

ale my siĂŞ przecieÂż wcale nie zaÂłamujemy...

dÂżodÂżo stworzyÂł ten wÂątek z myÂślÂą o ludziach, ktĂłrzy chcieliby podyskutowaĂŚ o relacjach damsko-mĂŞskich...

chciaÂł teÂż aby kaÂżdy zamieszczaÂł tu opis swojego ideaÂłu...

ale korzystajÂąc z tego, Âże juÂż Âśpi moÂżna na chwilĂŞ odstÂąpiĂŚ od tego tematu...

dziĂŞki, Âże w koĂącu siĂŞ odezwaÂłaÂś... namĂłw teraz AnkĂŞ...(kimkolwiek ona jest) do aktywnoÂści i wszystko bĂŞdzie w porzÂądki...

w koĂącu damskie spojrzenie na naszym forum... wielka trĂłjko... wielki sukces

Ostatnio edytowany przez Qba (2007-03-03 06:36:48)

dÂżodÂżo · 2007-03-03 07:04:39

Co to jest uczucie zazdroÂści? SÂłownikowa definicja podpowiada: uczucie, odczuwane w sytuacji frustracji, gdy znany jest obiekt zaspokajajÂący potrzebĂŞ i osoba posiadajÂąca ten obiekt. UwaÂżana zazwyczaj za uczucie negatywne, choĂŚ w Âłagodnej formie moÂże byĂŚ np. bodÂźcem do pozytywnej konkurencji i realizacji wÂłasnych aspiracji. To pojĂŞcie moÂżna rozumieĂŚ wszelako, dlatego chciaÂłbym skupiĂŚ siĂŞ tylko na "przedwczesnej chorobliwej zazdroÂści o partnera".
CzÂłowiek dziaÂła pod wpÂływem pewnego impulsu. Jest niÂą pÂłeĂŚ przeciwna. Idzie przez Âświat i przez przypadek znajduje jÂą/jego, jako nieodÂłÂączny element swojego Âżycia. Tworzy z niÂą plany na przyszÂłoÂśĂŚ. I wszystko byÂło by dobrze, gdyby nie nadwraÂżliwoÂśĂŚ. Bo kaÂżde kolejne jej spotkanie z partnerem x, powoduje w nas "bĂłl", ktĂłry naukowo nie jest wyjaÂśniony. Jest to emocja, ktĂłrÂą nazwaliÂśmy zazdroÂśĂŚ. Trudno zmierzyĂŚ jej moc i wpÂływ na nas samych. Ale jeÂżeli uczucie miÂłoÂści miaÂłbym narysowaĂŚ na wykresie pozytywnoÂści jako funkcjĂŞ to byÂła by to f(x)=pierwiastek z x; natomiast zazdroÂśĂŚ - f(x)=-1/x dla x od O do + nieskoĂączonoÂści

jezyk_pl · 2007-03-03 12:57:36

Nie ma ideaÂłĂłw bezwzglĂŞdnych, lecz tylko wzglĂŞdne. Jak to mĂłwiÂą : "sÂą gusta i guÂściki". Dla jednego coÂś jest cudem, dla innego maszkarÂą. Wszystko zaleÂży od naszych wartoÂści,w jakie wierzymy i od... hmm... czegoÂś co jest wewnÂątrz, wÂłaÂściwie nie wiadomo skÂąd. Dla wierzÂących odpowiedÂź jest prosta skÂąd, niewierzÂący biorÂą to za przeznaczenie. Jak znaleÂźĂŚ swĂłj ideaÂł? "Szukajcie, a znajdziecie" mĂłwi Pan

Qba · 2007-03-03 17:09:58

kaÂżda kobieta jest piĂŞkna... na swĂłj sposĂłb
i chyba siĂŞ ze mnÂą zgodzicie...

jeÂśli miaÂłbym siĂŞ wypowiedzieĂŚ o zazdroÂści... hm... nie jest to temat Âłatwy i ot tak nie moÂżna tego zjawiska racjonalnie zdefiniowaĂŚ...
dÂżodÂżo podjÂąÂł prĂłbĂŞ wyjaÂśnienia tego dziwnego uczucia... dziwnego, poniewaÂż posiadajÂącego z jednej strony ogromnÂą siÂłĂŞ... zarĂłwno destrukcyjnÂą jak i twĂłrczÂą... ÂłÂączÂącÂą ludzi...
i nie mĂłwiĂŞ tu o chorobliwej zazdroÂści jak to zostaÂło na forum wczeÂśniej okreÂślone (chyba dÂżodÂżo), ale o zjawisku, ktĂłre towarzyszy kaÂżdemu ze znanych mi sposobĂłw relacji miĂŞdzyludzkich...
i nie myÂślĂŞ tylko o partnerstwie jako takim... chodzi ogĂłlnie o przyjaÂźĂą, nowÂą znajomoÂśĂŚ... aÂż po zauroczenie i w konsekwencji miÂłoÂśĂŚ...

nie przypisujĂŞ uczuciu zazdroÂści samych pozytywnych cech, ale teÂż nie mogĂŞ go tak definitywnie potĂŞpiĂŚ...
przecieÂż gdy "ta druga osoba" czuje, Âże jesteÂśmy o niÂą/niego zazdroÂści ma dowĂłd na to, Âże nam zaleÂży...
ale jeÂśli w jakikolwiek sposĂłb poczuje siĂŞ ograniczona... hm... to wÂłaÂśnie jest trudne...

ale siĂŞ rozpisaÂłem... co o tym myÂślicie ? moÂże jakaÂś dziewczyna coÂś napisze... to co powiedziaÂłem, to chyba poglÂąd wiĂŞkszoÂści facetĂłw (oczywiÂście mogĂŞ siĂŞ myliĂŚ).

Ostatnio edytowany przez Qba (2007-03-03 19:52:08)

dÂżodÂżo · 2007-03-03 21:21:10

JeÂżeli pytacie siĂŞ mnie o mĂłj wÂłasny ideaÂł kobiety, to niestety takie informacje udzielam tylko prywatnie. Ale pojawiÂło siĂŞ kolejne sÂłowo zwiÂązane z tematem - zauroczenie (dziĂŞki Qba). Powiem krĂłtko: duÂżo dziewczyn mnie zauracza, ale maÂło ktĂłra mi imponuje. W koĂącu jestem... wiecie kim. Ale I sam nie chce imponowaĂŚ kaÂżdej. WychodzĂŞ z zaÂłoÂżenia, Âże wtedy byÂłbym zbyt pospolity i Âłatwo dostĂŞpny. Tak przynajmniej jestem unikatowy - dla jednej.

Qba · 2007-03-04 07:55:01

tak sobie to tÂłumacz

ale zgadzam siĂŞ z tobÂą... to nie jest najlepsze miejsce do mĂłwienia o swoim ideale kobiety...
jak by na to nie patrzeĂŚ to jest to sprawa bardzo osobista...

jest jeszcze jeden temat ktĂłry chciaÂłbym poruszyĂŚ...
a mianowicie pojĂŞcie "miÂłoÂści"...
jest to pojĂŞcie abstrakcyjne... "miÂłoÂśĂŚ" jest tylko (a moÂże aÂż) sÂłowem... i jak kaÂżde sÂłowo jest przecieÂż tworem czÂłowieka... to nie ulega wÂątpliwoÂści...
i mimo, Âże jest tworem ludzkim to nie moÂże byĂŚ przez niego pojĂŞta...
jest jeszcze jedna sprawa... miÂłoÂśĂŚ jest uczuciem, ktĂłre jest zlepkiem wielu innych emocji (takich jak tĂŞsknota, troska, obawa, poÂżÂądanie, pierwotne ludzkie instynkty i namiĂŞtnoÂści).

zauwaÂżyÂłem, Âże jedynym wnioskiem, ktĂłry nasuwa siĂŞ po przeczytaniu mojej wypowiedzi jest stwierdzenie, Âże nie ma czegoÂś takiego jak "miÂłoÂśĂŚ" pojĂŞta dosÂłownie... byĂŚ moÂże ten sam efekt (uczucie lekkoÂści... radoÂści) moÂżna uzyskaĂŚ w sposĂłb czysto medyczny... to znaczy przez odpowiednie manipulowanie komĂłrkami nerwowymi (neuronami )...

co o tym myÂślicie ? ciekaw jestem waszych opinii...

na razie koĂączĂŞ... see you...

Ostatnio edytowany przez Qba (2007-03-04 14:58:30)

Fallen Angel · 2007-03-04 15:15:57

PrzydaÂłoby siĂŞ przyÂłÂączyĂŚ do tej jakÂże ciekawej dyskusji .

ZacznĂŞ od poczÂątku. JeÂśli chodzi o zazdroÂśĂŚ to uwaÂżam, jÂą za coÂś pozytywnego, pod warunkiem, Âże nie jest jej zbyt wiele. JeÂśli siĂŞ z niÂą przesadzi to moÂże dojÂśĂŚ do tego, Âże druga osoba bĂŞdzie siĂŞ czuÂła jak wiĂŞzieĂą, czy niewolnik. Jednak jeÂśli w ogule nie jesteÂśmy zazdroÂśni o "drugÂą poÂłowĂŞ", to powinniÂśmy powaÂżnie siĂŞ zastanowiĂŚ, czy na prawdĂŞ jÂą kochamy.

PrzechodzÂąc do zauroczenia,

dÂżodÂżo napisaĹ:
chodzi ogĂłlnie o przyjaÂźĂą, nowÂą znajomoÂśĂŚ... aÂż po zauroczenie i w konsekwencji miÂłoÂśĂŚ...

nie mogĂŞ siĂŞ z godziĂŚ z tym. Zauroczenie nie zawsze koĂącz sie miÂłoÂściÂą. Zauroczenie jest chwilowe, a miÂłoÂśĂŚ (o ile jest prawdziwa i szczera) trwa wiecznie.

Swojego ideaÂłu kobiety/dziewczyny nie bĂŞdĂŞ tutaj umieszczaÂł (zresztÂą jak reszta uÂżytkownikĂłw ). Niech zostanie mojÂą sÂłodkÂą tajemnicÂą .

Pozdrawiam.

jezyk_pl · 2007-03-04 21:58:23

Qba napisaĹ:
a mianowicie pojĂŞcie "miÂłoÂści"...
jest to pojĂŞcie abstrakcyjne... "miÂłoÂśĂŚ" jest tylko (a moÂże aÂż) sÂłowem... i jak kaÂżde sÂłowo jest przecieÂż tworem czÂłowieka... to nie ulega wÂątpliwoÂści...
i mimo, Âże jest tworem ludzkim to nie moÂże byĂŚ przez niego pojĂŞta...

Oj, chyba za duÂżo czÂłowiekowi przypisujesz ;]
Nie sÂądze by czÂłowiek mĂłgÂł stworzyc coÂś takiego. Jedyne co moÂże z niÂą zrobiĂŚ, to korzystaĂŚ z niej bÂądÂź... niszczyĂŚ, bo to nam ludziom przychodzi chyba najÂłatwiej. Ale doÂśĂŚ takich pesymistycznych teorii.

MoÂże coÂś bardziej optymistycznego : "nie ma brzydkich kobiet, sÂą tylko zÂłe karty graficzne"

A co do mojego ideaÂłu... OdwoÂłam siĂŞ do dawnej definicji konia z jakiejÂś starej encyklopedii: "jaki jest, kazdy widzi"

Temat zazdroÂści umyÂślnie pominĂŞ... bo nic wiecej do dodania nie zauwaÂżyÂłem, z poprzednimi zdaniami siĂŞ zgadzam

Qba · 2007-03-05 06:31:35

nie powiedziaÂłem, Âże miÂłoÂśĂŚ jest tworem czÂłowieka...
stwierdziÂłem tylko, Âże jest sÂłowem, i jak kaÂżde sÂłowo powstaÂło z inicjatywy ludzkiej...
czÂłowiek stara siĂŞ w tym jednym sÂłowie zawrzeĂŚ te emocje, ktĂłre targajÂą nim w danym momencie...
z peÂłnÂą odpowiedzialnoÂściÂą powtĂłrzĂŞ, Âże miÂłoÂśĂŚ jest (jak to ujÂąÂł ostatnio mĂłj brat - pozdrawiam ) wypadkowÂą wielu doznaĂą... czyli poÂżÂądanie, obawy, zazdroÂści, niepokoju...

nie ma czegoÂś takiego jak miÂłoÂśĂŚ w dosÂłownym znaczeniu... czÂłowiek okreÂśliÂł tym mianem te stany, ktĂłre osiÂąga bĂŞdÂąc "zakochanym"...

wiesz juÂż o co mi chodziÂło ?
jeÂśli masz jeszcze jakieÂś pytanie, to wiesz gdzie mnie szukaĂŚ...

pozdrawiam... see you...

jezyk_pl · 2007-03-05 09:01:55

W takim razie przepraszam, bÂłĂŞdna interpretacja...

MuszĂŞ siĂŞ zgodziĂŚ z tÂą wypadkowÂą. Najstraszniejsze jest to, Âże czasem pod "miÂłoÂśĂŚ" podchodzÂą teÂż negatywne uczucia, ale to inna bajka ;]

#1 2007-03-02 20:18:41

Which girl????

#2 2007-03-02 20:23:47

Re: Which girl????

#3 2007-03-02 20:34:11

Re: Which girl????

#4 2007-03-02 20:47:50

Re: Which girl????

#5 2007-03-02 21:39:19

Re: Which girl????

#6 2007-03-02 21:44:21

Re: Which girl????

#7 2007-03-03 07:04:39

Re: Which girl????

#8 2007-03-03 12:57:36

Re: Which girl????

#9 2007-03-03 17:09:58

Re: Which girl????

#10 2007-03-03 21:21:10

Re: Which girl????

#11 2007-03-04 07:55:01

Re: Which girl????

#12 2007-03-04 15:15:57

Re: Which girl????

dÂżodÂżo napisaĹ:

#13 2007-03-04 21:58:23

Re: Which girl????

Qba napisaĹ:

#14 2007-03-05 06:31:35

Re: Which girl????

#15 2007-03-05 09:01:55

Re: Which girl????

Stopka forum

#1 2007-03-02 20:18:41

Which girl????

#2 2007-03-02 20:23:47

Re: Which girl????

#3 2007-03-02 20:34:11

Re: Which girl????

#4 2007-03-02 20:47:50

Re: Which girl????

#5 2007-03-02 21:39:19

Re: Which girl????

#6 2007-03-02 21:44:21

Re: Which girl????

#7 2007-03-03 07:04:39

Re: Which girl????

#8 2007-03-03 12:57:36

Re: Which girl????

#9 2007-03-03 17:09:58

Re: Which girl????

#10 2007-03-03 21:21:10

Re: Which girl????

#11 2007-03-04 07:55:01

Re: Which girl????

#12 2007-03-04 15:15:57

Re: Which girl????

dÂżodÂżo napisaĹ:

#13 2007-03-04 21:58:23

Re: Which girl????

Qba napisaĹ:

#14 2007-03-05 06:31:35

Re: Which girl????

#15 2007-03-05 09:01:55

Re: Which girl????

Stopka forum

dÂżodÂżo napisaĹ:

Qba napisaĹ: