Stare forum klasy IIM
nie wiem co uważacie o tym gatunku...
chciałbym podyskutować o grach cRPG i literaturze...
osobiście jestem wielkim fanem i chyba stąd bierze się moja miłość do anime...
temat fantasy daje niepowtarzalne możliwości, choć ostatnio zauważam, że jest wykorzystywany w zły sposób, co psuje jego ogólny wizerunek... co o tym myślicie drodzy forumowicze ?
Ostatnio edytowany przez Qba (2007-02-24 19:49:42)
Offline
worse than earlier
Niestety, to raczej nie mój gatunek. Chociaż moim zdaniem ma spore szanse, ponieważ ograniczeniem jest tutaj tylko i wyłącznie wyobraźnia autora. Kto wie, może i nasz Qbuś coś w przyszłości stworzy .
Pozdrawiam.
Offline
Qbuś się fantastyką nie zajmuje i nie zamierza... chcę być gitarzystą i to jest mój priorytet...
ale narazie trzeba kupić elektryka... (byle do wakacji)
Offline
Ten dział zostawaim dla was (Qba i cała reszta). Ja wręcz nie cierpię RPG i mam tego po dziurki w nosie, mając tę świadomość, że przez trzy lata słuchałem rozmów Jerzyka z Kudłatym (sorry Maciek) o tym czymś.......!!!!!!!!!!!1
Offline
dżodżo... ja się na d&d i warhammerach nie znam w ogóle... mowa tu o ogólnie pojętej fantastyce... czyli o literaturze i grafice...
przecież ten gatunek nie ogranicza się do sesji rpg... przemyśl to...
Offline
Fantastyka bez japońskich mang - interesujące. Może coś napisze, żeby forum sie rozwijało!!
Offline
kiedyś cię przekonam do mangi i anime... jeżu też ją uwielbia...
podoba mi się tam taka specyficzna "kreska"... i podejście do tematu...
Offline
mówisz o mnie ? artysta ?
jeszcze nie... niestety...
ale to dział o fantastyce, animie, mandze (teraz już tak) i RPG, a nie o naszych spełnionych lub nie marzeniach...
chyba się trochę zagalopowałeś dżodżo...
a tak na marginesie to co ci w fantasy się nie podoba ?? nie rozumiem cię !!
Offline
Ja nigdy nie byłem przekonany do tego rodzaju sztuki. Jak byłem mały, a mały byłem, byłem to zawsze wolałem oglądać smerfy, niż japońskie kreskówki. Nie wiem czemu. Ale jeżeli już mowa o fantasty i mocnej, prostej, czarnej kresce postaci, to bez kolorów. Czarno-białe jeszcze dla mnie może być.
Offline
hm... nie wiem dlaczego wolisz smurfy...
przyniosę ci fajny film anime ale pod warunkiem, że obiecasz, że go obejrzysz...
takie filmy to jak powrót do dzieciństwa... radość i beztroska...
pozdrawiam wszystkich anime-fanów...
Offline
Mam nadzieje, że to nie jest tylko Dragon Ball? Ale chętne obejrzę twoją propozycje Qba.
Offline
dragonball jest mocno przereklamowany...
moim skromnym zdaniem (maciek i jeżu... zabijcie mnie )
polecam Spirited away - mimo, że anime dostała nominację do oskara i 2 złote globy (doceń to)...
nie wiem też jakie klimaty preferujesz... czy jakieś dynamiczne walki czy raczej fabularne i dramatyczne opowieści (takie też są... np. noc świetlików... piękna opowieść o rodzeństwie, które stara się przetrwać w opanowanej wojną japoni... polecam )
napisz co cię interesuje a ja już w swojej videotece znajdę coś odpowiedniego...
Offline
worse than earlier
Qba nie wiem co chcesz od smurfów
Kurcze kiedyś to były prawdziwe bajki. Nie to co dzisiaj. Same paści chłam i jeszcze nie wiadomo co. Współczesne kreskówki praktycznie nic konkretnego nie wnoszą w edukację dziecka .
Do anime raczej nic nie mam, pod warunkiem, że założymy, że są one przeznaczone dla starszych dzieci (mam na myśli co najmniej >15).
Pozdrawiam
Offline
nie wiem czy się orientujecie ale muminki to też jest anima...
autorstwa brata mojego ulubionego rysownika i scenarzysty anime - Hayuo Miyazakiego...
ale to miał być temat o fantastyce... dalsza duskusja o animie i mange (i wielu innych) w temacie kinematografia...
serdecznie zapraszam...
Offline