Stare forum klasy IIM
Na wstêpie chyba nale¿a³oby wyja¶niæ wszystkim kim tak naprawdê jest Zahir - co to za zjawisko?
Zahir oznacza dos³ownie "widoczny, obecny, niemog±cy uj¶æ uwagi". Pojêcie pochodzi z tradycji islamskiej i jest datowane na XVIII wiek. Je¿eli spotkamy Zahira (mo¿e to byæ przedmiot lub osoba) na naszej drodze, zacznie on zajmowaæ nasz umys³, a¿ opanuje go w pe³ni. Wówczas nie bêdziemy w stanie my¶leæ o niczym innym. Uznaje siê to za oznakê ¶wiêto¶ci b±d¼ szaleñstwa. Zahir jest równie¿ uto¿samiany z demonem opêtania.
Je¶li przebrnêli¶my ju¿ przez wstêp chcia³bym, aby¶cie napisali, czy macie swojego Zahira - mo¿e to byæ osoba, przedmiot, miejsce a nawet wydarzenie. O swoim Zahirze napiszê nastêpnym razem...
Offline
worse than earlier
Hmm.
Je¶li chodzi o mnie to nie mogê przestaæ my¶leæ o jednej osobie (i wszystkim co z ni± zwi±zane) i o jednej dziedzinie nauki (chyba nie muszê t³umaczyæ jakiej). Czy mo¿na je nazwaæ Zahirami? Nie mam pojêcia. Lecz na pewno nie jest to oznaka ¶wiêto¶ci.
Pozdrawiam
Offline
Je¶li nie mo¿esz przestaæ my¶leæ o dziedzinie nauki to musi byæ to oznaka opêtania - oczywi¶cie w pozytywnym tego s³owa znaczeniu. Oczywi¶cie, ¿e mo¿na to nazwaæ swoim Zahirem... Natomiast je¶li chodzi o t± osobê (trochê ciê znam i wiem, ¿e chodzi o kobietê/dziewczynê) to wcale nie trzeba z tym walczyæ. To chyba jaki¶ sygna³ od si³ wy¿szych, ¿e czas dzia³aæ i nie mo¿esz takiej okazji zaprzepa¶ciæ....
Offline
Wiecie co... moim zdaniem kazdy cz³owiek ma swojego zahira. Przeciesz kazdy napewno ma jakies zainteresowania albo przedmioty bez ktorych nie moze zyc. mam pytanko.... czy mozna miec bardzo duzo zahirow ????????????
Offline
Bardzo du¿o mo¿e nie... Ale kilka jak najbardziej. Na przyk³ad twoimi Zahirami mog± byæ facet, jaka¶ pasja, rodzice, jakie¶ miejsce czy wydarzenie. Pojêcie Zahira jest bardzo elastyczne - nie mam nic przeciwko aby¶my na tym forum sami okre¶lili, co widzimy pod tym s³owem i przedyskutowali swoje wra¿enia...
Offline
Phoenix napisał:
Natomiast je¶li chodzi o t± osobê (...) to wcale nie trzeba z tym walczyæ. To chyba jaki¶ sygna³ od si³ wy¿szych, ¿e czas dzia³aæ i nie mo¿esz takiej okazji zaprzepa¶ciæ....
Mi siê jednak wydaje ¿e te sygna³y od si³ wy¿szych [czasami] s± tylko nasz± naiwn± wyobra¼ni± i ¿e niestety nawet nasze najwiêksze zahiry po prostu niekiedy musz± umrzeæ... Sorki za pesymizm, ale taka jest prawda...
Offline
Ale gdyby nie one (sygna³y ) có¿ warte by³oby nasze ¿ycie - czy¿ nie by³oby jedynie marn± egzystencj± i strat± czasu? Sk±d wiedzia³by¶ na przyk³ad która dziewczyna ci siê podoba gdyby w³a¶nie nie te przeczucia, intuicja... Mo¿e kiedy¶ siê ze mn± zgodzisz chod¼ w g³êbi serca nawet nie mam na to nadziei
Offline
Je¶li chodzi o te sygna³y to zgadzam siê, ¿e dziêki nim nasze ¿ycie nie jest tylko marn± egzystencj±... Jednak nie wszystkie sygna³y s± dobre. Niektóre pochodz± z g³êbi naszego serca i s± prawdziwe, inne s± tylko wytworem naszej têsknoty za czym¶ czego pragniemy i usi³uj± za wszelk± cenê znale¼æ sobie jakiego¶ zahira, który jednak nie przyniesie nam szczê¶cia... Niestety nie sposób odró¿niæ jednych sygna³ów od drugich. Dopiero patrz±c z dystansu po pewnym czasie...
Offline
Zahir... w sumie to nie do koñca wiadomo do czego ów termin podporz±dkowaæ... Zadrzenie? Osoba? przedmiot? Je¿eli dobrze kontaktuje 9 ksi±¿kê Coelho czyta³em wiêc chyba tak ) to moge stwierdziæ iz moimi zahirami s±- Pewna kobieta absorbuj±ca wiêkszo¶æ moich mysli od d³ugiego czasu oraz, co mo¿e wydawaæ sie dziwne, wiersz kolegi który nie daje mi spokoju i przypomina mi siê w najdziwniejszych momentach
Je¿eli chodzi o znaki, to nie s±dzê aby zhiry by³y jakimis sygna³ami od ¶i³ wy¿szycych. Moim skromnym zdaniem wszytsko da siê udowodniæ racjonalnie a co do spraw mózgu- to trzeba by pobawæ siê z psychologi±. Zahiry to po prostu uciele¶nione pragnienia/têsknoty/fascynacje-nic wiêcej...
Offline