Wiadomo. Wrażenia, opinie, przemyślenia ;).
Może napiszcie jak było poza pracownią chemiczną, bo nie udało mi się rozdwoić ;).

Pozdrawiam.

Mnie w ogóle nie było w szkole :D Również proszę o jakieś sprawozdanie :D

szczerze mowiąc to bylo w tym roku ogolnie nudno. Tylko pokazy chemiczne mi sie podobaly( niestety nie moglam zostac do konca, czego bardzo zaluje)i zawody sportowe na ktore niestety sie spoznilam :(

Moim zdaniem było fajnie. Ale niestety nie można być wszędzie. Próbowałem sie tak jak Fallen rozmnożyć, ale nie udało się. Muszę jeszcze nad tym troszkę popracować.
Przepraszam wszystkich matfizowiczów, ale fajnie było w klasie historycznej, gdzie żołnierz AK i więzień Majdaka opowiadał o swoich przeżyciach. W klasie fizycznej także były ciekawe doświadczenia min. z kaczuszką. Ale i tak dalej tego nie jarzę:) Fajnie też było na meczu Liceum-Gimnazjum. I to chyba wszystko na czym byłem plus oczywiście czas spędzony na grę w karty :) No ale po za tym nasz balon poleciał najlepiej. Gratulacje dla wszystkich którzy się do tego przyczynili :)
Pozdrawiam wszystkie dzieci!!! :)

A te pokazy chemiczne? Fallen - pochwal się...

Oj... dużo się działo :D. Było jasno, ciepło i bombowo :D. Nie da się opisać słowami ;).
Może uda się powtórzyć co ciekawsze na którejś chemii jeśli przekonacie profesora, ja zrobię replay z przyjemnością :)
Nie zapominajmy tutaj, że mózgiem całej operacji był Lopez :).

Pozdrawiam.